"Na świecie było Słowo"
„Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli.” (J 1,10-11)
Dobiegł do końca liturgiczny czas Bożego Narodzenia w Kościele. Oczywiście pandemia nie przeszkodziła nam w radosnym świętowaniu przyjścia Zbawiciela. Śpiewając przepiękne kolędy, łamiąc się opłatkiem, spoglądałyśmy oczyma wiary na szopkę. Trwając w oktawie, udałyśmy się do Królewskiego Ogrodu Światła przy pałacu w Wilanowie. Po zmroku przeszłyśmy do zamku przez świetlisty tunel, w którym rozbrzmiewa muzyka klasyczna. Na dziedzińcu przywitała nas strzeżona przez orły rozświetlona pergola, za którą rozpościera się Zimowy Ogród Króla. W nim spacerowałyśmy aleją obsadzoną pnączami i podziwiałyśmy rozkwitające światłem drzewka pomarańczowe. Tuż obok nich zrobiłyśmy sobie zdjęcia w świetlistej ramie z pałacem w tle. Podziwiałyśmy tysiące kolorowych diod ułożonych w finezyjne kształty. W Święto Objawienia Pańskiego jak co roku brałyśmy udział w parafialnym kolędowaniu. Ty razem trochę inaczej. Nie było tradycyjnego pochodu kolędników po Zalesiu, ale śpiew kolęd w kościele przy szopce. Z kolędą odwiedziłyśmy również zaprzyjaźnioną rodzinę z sąsiedztwa, aby podzielić się świąteczną radością.
Czas świąt Bożego Narodzenia był dla każdej z nas czasem pięknych i głębokich spotkań w gronie wspólnotowym, rodzinnym i wśród znajomych. Był to czas dzielenia się dobrem oraz obdarzaniem się wzajemną modlitwą. Po raz kolejny doświadczyłyśmy bliskości Dzieciątka w naszej elżbietańskiej wspólnocie zakonnej.
Bóg złożył Swojego Syna w nasze serce i każdy z nas jak św. Józef jest odpowiedzialny za ten wielki Skarb. Mamy chronić i troszczyć się o obecność Jezusa w naszym życiu.
Trwajmy w modlitwie i wypraszajmy nowe, święte powołania do naszego Zgromadzenia.
Wspólnota z Zalesia