Wielka Środa ma bezpośredni już kontakt z wydarzeniami Wielkiego Czwartku i Piątku. Sanhedryn na tajnej naradzie postanawia za wszelką cenę zgładzić Jezusa. Judasz ofiaruje Wielkiej Radzie Żydowskiej swoją pomoc za srebrniki, przyrzekając śledzić Chrystusa, a gdy będzie sam - zawiadomi o tym Sanhedryn, aby Go można było pojmać.
ROZWAŻANIA
W ciągu swoich trzydziestu trzech lat życia Jezus przeżył wszystko, co może przeżyć człowiek. Doświadczył tego, co piękne, a także tego, co okrutne. On wie, co to znaczy być zdradzonym przez najbliższych – tych, którzy jedzą z nami przy jednym stole i potrafią nawet pocałunkiem zranić do głębi. On wie, co to znaczy paść ofiarą ludzkich interesów, rozgrywek politycznych itp. Spotkał się z obłudą, niesprawiedliwością, wyszydzeniem i znieważeniem. Poznał smak całkowitej bezsilności i samotności. Oznacza to, że ja nigdy nie jestem sam, nawet w najczarniejszej nocy. On to wszystko przeżył.
Panie Boże, Ty jesteś ze mną zawsze, idziesz ze mną krok w krok. Pomóż mi o tym pamiętać, gdy pojawiają się trudności. Zwykle wtedy albo się poddaję, albo próbuję coś zrobić na własną rękę. A przecież jesteś Ty – silniejszy niż wszystko.
Ewangelia
Mt 26,14-25
Jeden z Dwunastu, imieniem Judasz Iskariota, udał się do arcykapłanów i rzekł: Co chcecie mi dać, a ja wam Go wydam. A oni wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd szukał sposobności, żeby Go wydać.
W pierwszy dzień Przaśników przystąpili do Jezusa uczniowie i zapytali Go: Gdzie chcesz, żebyśmy Ci przygotowali Paschę do spożycia? On odrzekł: Idźcie do miasta, do znanego nam człowieka, i powiedzcie mu: Nauczyciel mówi: Czas mój jest bliski; u ciebie chcę urządzić Paschę z moimi uczniami. Uczniowie uczynili tak, jak im polecił Jezus, i przygotowali Paschę.
Z nastaniem wieczoru zajął miejsce u stołu razem z dwunastu. A gdy jedli, rzekł: Zaprawdę, powiadam wam: jeden z was mnie zdradzi. Bardzo tym zasmuceni zaczęli pytać jeden przez drugiego: Chyba nie ja, Panie? On zaś odpowiedział: Ten, który ze Mną rękę zanurza w misie, on Mnie zdradzi. Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził. Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, rzekł: Czy nie ja, Rabbi? Odpowiedział mu: Tak jest, ty.