Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety | Prowincja Warszawska
Aktualnosci:blog-HERO.jpg

Blog

Nasze wydarzenia …

 

"Żyć jak w niebie"

 

Zimowe wyjazdy w góry często wiążą się z licznymi poszukiwaniami. Jedni szukają odpoczynku, inni wyzwań, czy po prostu adrenaliny. Wielu twierdząc, że „w górach jest wszystko co kocham” odnajduje tu przyjaciół, siebie, a nade wszystko Boga.

W dniach 20-25 lutego w Domu św. Elżbiety w Krynicy Zdrój, 26 dziewczyn postanowiło spotkać Boga i „żyć jak w niebie”, bo taki właśnie był temat zorganizowanych przez nas rekolekcji. Pod wodzą młodych świętych przyglądaliśmy się naszemu życiu oraz propozycji jaką Jezus, przez nich, oferuje wszystkim młodym.

Na „życie jak w niebie” składała się między innymi 5D: „Dar Darmo Dany Do Dawania” - zaproponowany przez Sługę Bożą Helenę Kmieć; „życie jak oryginał, a nie jak kopia” do czego zachęcał bł. Carlo Acutis; szczęście i radość odkrywane również w cierpieniu bł. Chiary Luce Badano; wrażliwość na drugiego człowieka i ofiarność bł. Sandry Sabatini … a także przyglądanie się marzeniom, podkreślanie tego, co w życiu dobre, odkrycie swojego „języka miłości” i talentów oraz postawienie ogromnego nacisku na bycie z Bogiem i dla Boga.

Codziennej Eucharystii jak i konferencjom przewodniczył kapucyn, o. Rafał Sońta dzieląc się niezwykłą pasją przyjaźni z Jezusie. Jesteśmy również wdzięczni naszej wolontariuszce Wiktorii Krótki, za posługę muzyczną i pomoc w dbaniu o piękno liturgii.

Dar wspólnoty był dla nas również miejscem odkrywania Boga. Dzieliliśmy wspólną radość podczas saneczkowych szaleństw na saknostradzie, kuligu, ognisku i gry w „mafię”. Nie zabrakło sprawdzenia jak smakują Krynickie wody mineralne i jak to jest wbiec na Górę Parkową i zjechać z niej na „jabłuszku”.

Z nieopisaną radością ostatniego wieczoru dzieliliśmy się tym jak Najwyższy działał w naszym życiu przez te kilka zimowych dni. To był dobry czas dla ciała i dla ducha. Dziękujemy naszym Siostrom z Krynicy za to, że przyjęły nas z otwartym sercem i wszystkim którzy w tym czasie modlili się za nas. Pozdrawiamy.